Wśród 20 największych portów kontenerowych w Europie najwyższy, przeszło 47-procentowy wzrost przeładunków miał w pierwszym kwartale 2018 r. gdański głębokowodny terminal DCT (Deepwater Container Terminal). Jest on obecnie największym tego typu portem na Bałtyku i zarazem szansą na zwiększenie znaczenia w kraju wciąż niedocenianego transportu intermodalnego. A dzięki dalszej rozbudowie – okazją do uniezależnienia się Polski od portów Morza Północnego.
W okresie styczeń–marzec 2018 r. DCT przeładował prawie 471,6 tys. kontenerów (standardowych, 20-stopowych). W tym samym czasie rok wcześniej – 324,8 tys. Także ubiegły rok okazał się dla terminala bardzo dobry: przez port przeszło prawie 1,6 mln kontenerów w porównaniu z niespełna 1,3 mln w roku 2016. – Ten wynik sprawił, że staliśmy się 16. terminalem kontenerowym w Europie i 93. na świecie. Jeśli obecna dynamika wzrostu zostanie utrzymana, ten wynik jeszcze się poprawi – mówi „Rzeczpospolitej" Adam Żołnowski, wiceprezes ds. finansowych DCT Gdańsk.