Tegoroczna edycja nie mogła być zorganizowana w tradycyjny sposób ze względu na obostrzenia związane z pandemią. Dlatego te największe w kraju targi Odnawialnych Źródeł Energii odbędą się w sieci. Wirtualne spotkanie organizuje zespół Targów Kielce wraz z partnerem wydarzenia – firmą Globenergia.
Podczas emisji wystawcy mają prezentować swoje produkty, natomiast eksperci będą dyskutować nad użytecznością oraz możliwościami zastosowania np. magazynów energii, paneli fotowoltaicznych, pomp ciepła czy stacji ładowania samochodów elektrycznych. – Choć wiemy, że nic nie zastąpi bezpośrednich rozmów przy kawie, to chcemy stworzyć choć namiastkę targów – stwierdza Robert Frąk, menedżer targów Enex.
Pandemia bardzo mocno uderzyła w branżę targową. – Poza wielkimi przedsiębiorstwami targowymi finansowanymi przez samorządy sektor jest w całkowitej zapaści. Nie można w ciągu 12 miesięcy, od marca ub. roku, mieć dziesięciu miesięcy z zerowym przychodem – mówi Sławomir Majman, wiceprezes Zarządu Targów Warszawskich. Wczoraj miała się tam rozpocząć 18. edycja Międzynarodowej Konferencji i Wystawy Nafta-Gaz. – Po raz trzeci musieliśmy ją przesunąć. Tym razem na 10 czerwca – dodaje Majman.
Sektor kurczy się. W poniedziałek Grupa PTWP, organizator m.in. Europejskiego Kongresu Gospodarczego, poinformowała, że od przyszłego roku będzie organizować trzy znane na rynku branżowe wydarzenia: targi gołębi pocztowych, targi spawalnicze oraz targi obrabiarek, narzędzi i technologii obróbki, które do tej pory prowadziła spółka Expo Silesia. Ta ostatnia kończy działalność. Jeszcze w ub. roku w stan likwidacji postawiona została spółka Expo Mazury zarządzająca kompleksem wystawienniczym w Ostródzie, która organizowała m.in. międzynarodowe targi mebli. Przed nią wniosek o upadłość złożyła firma Murator Expo z grupy kapitałowej ZPR, zajmująca się organizowaniem targów wydawniczych, mieszkaniowych oraz dotyczących jachtów i sportów wodnych.
Według badania przeprowadzonego na zlecenie Polskiej Izby Przemysłu Targowego (PIPT) przed pandemią roczne obroty wszystkich firm powiązanych z branżą targową miały sięgać 4,9 mld zł. Przedsiębiorstwa tego sektora zatrudniały ok. 97 tys. osób, z czego ok. 60 proc. na umowach cywilno-prawnych. Przeszło połowę trzeba było zwolnić.