Enea uniemożliwi przeciek danych

Przygotowywana do prywatyzacji spółka pracuje nad uszczelnieniem obiegu informacji

Publikacja: 07.09.2009 02:09

Enea uniemożliwi przeciek danych

Foto: Fotorzepa, Kuba Kamiński Kub Kuba Kamiński

– Oskarżenia wysuwane wobec mnie przez niektórych działaczy związkowych są zupełnie bezpodstawne – uważa Maciej Owczarek, prezes giełdowej Enei. Spółka jest obecnie przygotowywana do pełnej prywatyzacji.

Zarząd Enei zlecił firmie konsultingowej TFS przygotowanie raportu dotyczącego bezpieczeństwa obiegu informacji w spółce. Zdaniem związków zarząd jest odpowiedzialny za to, że kiedy TFS zbierało dane w spółce, mogło dojść do szpiegostwa gospodarczego. Wyniki dodatkowego audytu, który przeprowadzono w tej sprawie na zlecenie rady nadzorczej, zostały później skierowane przez radę do ABW.

[wyimek]6 mld złotych może przynieść w 2009 r. sprzedaż 67 proc. akcji Enei[/wyimek]

– Oskarżenia są bezpodstawne, ale ponieważ opinia publiczna została poinformowana o rzekomych nieprawidłowościach, nadzorcy stwierdzili, że tę sprawę należy oczyścić. Całkowicie się z tym zgadzam – wyjaśnia Owczarek.

Prezes Enei zaznacza, że wskazywane przez audytorów nieprawidłowości są już usuwane. Dodaje, że obieg dokumentów, chociaż wcześniej odbiegał od standardów bezpieczeństwa obowiązujących spółkę giełdową, jest uszczelniany. – Część rekomendacji płynących z audytu jest już wręcz nieaktualna. Ale muszę też wyciągnąć konsekwencje wobec osób, które złamały zasady dobrych praktyk – dodaje Maciej Owczarek.

Związkowcy w pismach wysyłanych m.in. do premiera Donalda Tuska i Ministerstwa Skarbu zarzucają mu także związki z RWE – koncernem, który jest zainteresowany przejęciem kontroli nad Eneą. – Takie związki nie istnieją – zaznacza Owczarek.

– Oskarżenia wysuwane wobec mnie przez niektórych działaczy związkowych są zupełnie bezpodstawne – uważa Maciej Owczarek, prezes giełdowej Enei. Spółka jest obecnie przygotowywana do pełnej prywatyzacji.

Zarząd Enei zlecił firmie konsultingowej TFS przygotowanie raportu dotyczącego bezpieczeństwa obiegu informacji w spółce. Zdaniem związków zarząd jest odpowiedzialny za to, że kiedy TFS zbierało dane w spółce, mogło dojść do szpiegostwa gospodarczego. Wyniki dodatkowego audytu, który przeprowadzono w tej sprawie na zlecenie rady nadzorczej, zostały później skierowane przez radę do ABW.

Biznes
Rekordowe wydatki Kremla na propagandę za granicą. Czy Polska jest od niej wolna?
Biznes
Polskie firmy nadrabiają dystans w cyfryzacji
Biznes
Rafako i Huta Częstochowa. Będą razem produkować dla wojska?
Materiał Promocyjny
Dlaczego Polacy boją się założenia firmy?
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Biznes
Ogromna inwestycja Microsoftu w Europie. Koncern składa obietnicę
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne