Droga pasza wybije stado świń

Hodowcy trzody chlewnej zwrócili się do Komisji Europejskiej o doraźne działania, aby wydobyć ich z sytuacji kryzysowej, bo pasza drożeje, a ceny skupu maleją

Publikacja: 13.12.2010 11:27

Droga pasza wybije stado świń

Foto: W Sieci Opinii

Europejskie stado zaczęło maleć po wzroście o 70 proc od czerwca cen pszenicy paszowej w transakcjach terminowych. Producenci skarżą się, że nie mogą przerzucić rosnących kosztów na ceny sprzedaży. – Problem w tym, że nie możemy wykazać wyższych kosztów produkcji w cenie mięsa, bo handel detaliczny naciska na utrzymanie niskich cen. Potrzebujemy natychmiastowych działań dla poprawy sytuacji — wyjaśnił Antonio Tavares z unijnej organizacji rolników Copa-Cogeca.

Szef regionalnego rządu we Flandrii, Kris Peeters zorganizował naradę w Brukseli dla omówienia sytuacji i zaapelował do Unii o zatwierdzenie działań wspierających dla hodowców, podobnych do uzgodnionych dla hodowców krów mlecznych w 2009 r. Unia przyznała im 300 mln euro.

Rzecznik komisarza rolnego Daciana Ciolosa stwierdził, że Komisja nadal bacznie obserwuje sytuację w sektorze trzody chlewnej i jest gotowa zaproponować działania pomocowe w razie konieczności. Peeters zapowiedział poruszenie tego problemu na sesji rady ministrów rolnictwa Unii 14-15 grudnia.

Pasza stanowi 60 proc. kosztów hodowli świń, a jej ceny skoczyły od końca czerwca, gdy Rosja wstrzymała eksport ziarna. Dane z Danii, dużego eksportera wieprzowiny, wskazują, że stado świń zmalało o 5 proc.

Tę tendencje przyspieszą nowe unijne przepisy mające poprawić dobrostan zwierząt, a wejdą w życie od 2013 r. Zwiększą koszty hodowli w większości krajów, poza Wielką Brytanią i Szwecją, gdzie ostrzejsze normy już obowiązują.

Analityk z Duńskiego Stowarzyszenia Producentów Mięsa (DMA) Karsten Flemin wyjaśnia, że część hodowców już pozbywa się zwierząt, aby nie stracić finansowo pod koniec 2012 r. Spadek produkcji ulegnie przyspieszeniu i wieprzowina podrożeje sezonowo wiosną i latem 2011 r.

W Hiszpanii, która ma jedno z największych stad w Unii, ubój świń nabrał tempa od października, a rolnicy nie spieszą się z kupowaniem prosiąt do hodowli. Producenci pasz sprowadzili dość dużo ziarna, zanim zdrożało, ale nie zamawiają nowego na nowy rok.

We Francji ceny wieprzowiny nie wzrosły tak jak wołowiny czy drobiu, więc hodowcy nadal dokładają. — Dostajemy po średnio 1,22-123 euro za kilo żywca, a powinniśmy 1,45-1,5 na pokrycie kosztów — mówi Paul Auffray ze związku hodowców trzody FNP p. r.

Europejskie stado zaczęło maleć po wzroście o 70 proc od czerwca cen pszenicy paszowej w transakcjach terminowych. Producenci skarżą się, że nie mogą przerzucić rosnących kosztów na ceny sprzedaży. – Problem w tym, że nie możemy wykazać wyższych kosztów produkcji w cenie mięsa, bo handel detaliczny naciska na utrzymanie niskich cen. Potrzebujemy natychmiastowych działań dla poprawy sytuacji — wyjaśnił Antonio Tavares z unijnej organizacji rolników Copa-Cogeca.

Szef regionalnego rządu we Flandrii, Kris Peeters zorganizował naradę w Brukseli dla omówienia sytuacji i zaapelował do Unii o zatwierdzenie działań wspierających dla hodowców, podobnych do uzgodnionych dla hodowców krów mlecznych w 2009 r. Unia przyznała im 300 mln euro.

Biznes
Rodzina Trumpa aktywnie inwestuje. Skok cen akcji
Biznes
Chiński inwestor kupił kultową włoską markę Bialetti
Biznes
Groźby Trumpa wobec Chin, problemy polskich firm i niepokojąca siła rubla
Biznes
Ruszyła karuzela nazwisk kandydatów na nowego prezesa UKE
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Biznes
Pyszne.pl wychodzi poza restauracje. Dostarczy paczki