Spadek przychodów był, jak tłumaczy zarząd, był spowodowany niższą sprzedażą eksportową (głównie do Rosji) oraz niższą sprzedażą w segmencie droższych win do gastronomii. Wzrosła natomiast sprzedaż grupy w najważniejszych kanałach dystrybucji w Polsce, czyli do sieci handlowych i do hurtowni.
- W roku 2013/2014 mieliśmy do czynienia ze spowolnieniem wzrostu rynku wina do 2,7 proc., czyli znacznie poniżej wieloletniej dynamiki wzrostu konsumpcji wina w Polsce. Nie przewidujemy znaczącej poprawy dynamiki trendu w najbliższym okresie. Dlatego duże znaczenie przywiązujemy do wzrost Cydru Lubelskiego, naszej najmłodszej i najszybciej rosnącej marki – komentuje Robert Ogór, prezes grupy Ambra.
- Tak dynamiczny wzrost związany był oczywiście ze znaczącymi wydatkami na rozwój Cydru Lubelskiego, zarówno na zwiększenie jego dostępności w sklepach jak i na wsparcie marketingowe. Wydatki te wprawdzie istotnie obciążyły nasze zyski w minionym roku obrotowym, ale dzięki nim osiągnęliśmy pozycję zdecydowanego lidera na nowym rynku cydru – dodaje. Przychody ze sprzedaży Cydru w roku obrotowym 2013/2014 przekroczyły 10 mln zł.
- W bieżącym roku obrotowym planujemy 2-3 krotnie zwiększyć sprzedaży Cydru Lubelskiego. W perspektywie kolejnych lat powinien on znacząco wpłynąć na zwiększenie naszych zysków – stwierdza szef Ambry.
Wyższe niż w latach ubiegłych koszty zakupu wina oraz koszty rozwoju marki Cydr Lubelski spowodowały spadek zysku operacyjnego o 5,6 proc., do 30,2 mln zł. Dzięki dalszej obniżce kosztów operacyjnych i finansowych, a także niższym kosztom podatków Ambra znacząco poprawiła zysk netto, który w porównaniu do poprzedniego roku obrotowego wzrósł o 57,6 proc. do poziomu 26,1 mln zł.