Każdego roku policja wystawia kierowcom kilkadziesiąt tysięcy mandatów za rozmowę przez telefon trzymany przy uchu podczas jazdy. Według twórców kampanii społecznej „Prowadzisz – odłóż telefon" powstałej z inicjatywy Grupy Perswazja w Praktyce działającej przy Instytucie Psychologii Uniwersytetu Jagiellońskiego, przy współpracy Fundacji Marketingu Społecznego, używanie telefonu komórkowego podczas jazdy znacznie rozprasza uwagę kierowcy.
Psychologowie podkreślają, że nie można porównać rozmowy telefonicznej ze słuchaniem radia. Słuchanie jest czynnością stosunkowo mało wymagającą, a co najważniejsze, kierowca łatwo może wyłączyć się i skoncentrować na drodze. Także rozmowa z pasażerem jest mniej groźna, bo złożoność komunikacji zależy od sytuacji drogowej.