- Byłoby wspaniale, gdyby każdy zapanował nad stosowaniem systemu bodźców. To byłoby cudowne dla każdego, ale jedno liczy się w naszym biznesie: trzeba pozostać w grze. Rynek jest nadal bardzo zdrowy i chcemy być pewni, że jesteśmy w tej grze — powiedziała Judy Wheeler, po ogłoszeniu przez Nissana skoku sprzedaży w listopadzie w Stanach o 18,1 proc. wobec listopada 2016.
Inne firmy wypadły różnie pod względem sprzedaży nowych pojazdów. Najwięksi gorzej wobec rekordowych poziomów z 2016 r. i zwiększyli opusty dla konsumentów na nasyconym rynku, aby pozbywać się samochodów osobowych z placów u dealerów.