Bank wyjaśnił w nocie dla klientów, że wprawdzie zwiększył ponad dwukrotnie podstawę wielkości spadku do 68 mld dolarów w 2010 r., ale w połowie kwietnia zakładał, że łączna kwota przekazów pieniędzy zarobionych przez imigrantów do swych domów zmaleje o ok. 28 mld dolarów.
To stworzy największe problemy w tych krajach które mają niewielką swobodę fiskalną w zmniejszeniu ujemnych następstw malejących przekazów, co będzie zmuszać je do wydawania więcej pieniędzy na funkcjonowanie ich gospodarki. Zwiększy się też ryzyko, że nie będą w stanie dotrzymać swych zobowiązań wobec wierzycieli — pisze Reuter.