Aktualizacja: 30.06.2020 13:28 Publikacja: 30.06.2020 13:25
Foto: Fotorzepa, Andrzej Bogacz
Walne zgromadzenie BNP Paribas Banku Polska, szóstego co do wielkości aktywów komercyjnego banku na polskim rynku, zdecydowali o przeznaczeniu zysku za 2019 r. w wysokości 629 mln zł w całości na kapitał rezerwowy.
Nie jest to zaskoczenie, bo po latach fuzji i restrukturyzacji bank odbudowuje swoją rentowność (a przynajmniej robił to do nadejścia pandemii koronawirusa), nie wypłacał dywidend i wzmacniał nie najwyższe kapitały (w 2018 r. przeprowadzono emisję akcji skierowaną do głównego akcjonariusza – francuskiego giganta BNP Paribas). Jednak przeznaczenie całego zysku na kapitał jest działaniem innym niż podjęły czołowe banki, które zdecydowały, aby w obliczu zakazu wypłaty dywidendy w tym roku przynajmniej część ubiegłorocznych zysków pozostawić niepodzieloną. Cel takiego działania to wypłata tych pieniędzy w formie dodatkowej dywidendy w przyszłym roku.
– Trwa anytbankowy populizm, banki stają się chłopcami do bicia – komentował prezes Związku Banków Polskich Tadeusz Białek. – Kluczem do taniego kredytu jest niższa inflacja i niższe stopy procentowe – podkreślał.
Europejski Bank Centralny obniżył stopę depozytową o 25 punktów bazowych, do poziomu 2,5 proc. Ta decyzja była zgodna z prognozami analityków.
Lutowy duży wzrost liczby wnioskujących o pożyczkę może nie wynikać ze wzrostu popytu na mieszkania, tylko spadku udziału singli – podejrzewa BIK.
Tuż przed dniem kobiet EBI i 25 europejskich banków uruchomiły program wzmacniania pozycji ekonomicznej kobiet, wspierania biznesów kobiet. W tej grupie jest Pekao, kolejny bank z Polski się zastanawia. Ruszą też specjalne obligacje i duża pożyczka.
Suzuki to nie tylko cenione samochody i motocykle, ale też i wielokrotnie nagradzane silniki zaburtowe. Dział Marine japońskiej marki obchodzi okrągłe urodziny.
Jeśli na propozycję zarządu zgodzi się KNF, do akcjonariuszy banku trafić może ponad 1,2 mld zł. W środę na otwarciu sesji notowania Aliora mocno wyraźnie rosły, ale to może być odreagowanie po wtorkowych głębokich spadkach.
Kobiety nadal nie są w sposób adekwatny reprezentowane we władzach i na stanowiskach kierowniczych giełdowych spółek. Co więcej, nie wszyscy wydają się być zainteresowani zmianą tej sytuacji.
– Trwa anytbankowy populizm, banki stają się chłopcami do bicia – komentował prezes Związku Banków Polskich Tadeusz Białek. – Kluczem do taniego kredytu jest niższa inflacja i niższe stopy procentowe – podkreślał.
Kolejna siódemka sędziów Izby Cywilnej SN podjęła w środę uchwałę tym razem korzystną dla frankowiczów, z której wynika, że bank nie może stosować prawa zatrzymania.
Jeśli na propozycję zarządu zgodzi się KNF, do akcjonariuszy banku trafić może ponad 1,2 mld zł. W środę na otwarciu sesji notowania Aliora mocno wyraźnie rosły, ale to może być odreagowanie po wtorkowych głębokich spadkach.
W kampanii wyborczej zaczął pojawiać się wątek banków, które „śpią na pieniądzach” i obławiają się na drogich kredytach mieszkaniowych. Środowisko jest zaniepokojone i zawczasu rusza z kontrofensywą.
Nie ma ekonomicznego bezpieczeństwa bez konkurencyjności, a jednym z głównych przeciwników konkurencyjności jest przeregulowanie – uważa Magdalena Sobkowiak-Czarnecka, podsekretarz stanu w KPRM ds. Unii Europejskiej.
W mBanku zrównoważone finanse to zarówno wsparcie dużych firm, budowa farm wiatrowych i fotowoltaicznych, ale także finansowanie działalności średnich i małych podmiotów - mówi Adam Pers, wiceprezes mBanku ds. bankowości korporacyjnej i inwestycyjnej.
Marszałek Hołownia myli się, że to banki ponoszą winę za drogi kredyt. Jednym z winnych jest on sam, bo jako polityk rządzącej koalicji ma wpływ na jej zbyt hojną politykę fiskalną. A ta wydłuża okres wysokiej inflacji i drogiego kredytu.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas