Wartość BIK Indeksu Popytu na Kredyty Mieszkaniowe wyniosła lipcu -3,1 proc., w co oznacza, że w przeliczeniu na dzień roboczy banki i SKOK-i przesłały do BIK zapytania o kredyty mieszkaniowe na kwotę mniejszą o 3,1 proc. niż rok temu – wynika z danych Biura Informacji Kredytowej.
Pandemia i ograniczenie kontaktów społecznych spowodowało tegoroczne spadki. W lipcu indeks popytu na hipoteki zmalał o 3,5 proc., w czerwcu 6,7 proc., w maju 24,2 proc. a w kwietniu aż 27,6 proc. Wcześniej rynek hipotek był mocno rozgrzany: w styczniu i lutym kontynuowana była hossa z lat 2017-2019 i popyt urósł odpowiednio 24,5 proc. i 27,7 proc. Pierwszy sygnał ograniczenia widoczny był w danych za marzec (popyt spadł o 3,1 proc.).