Kotecki napisał na platformie X – dawnym Twitterze, że "w imieniu swoim, ale - mam nadzieję - też innych członków RPP”, chciałby przeprosić wszystkich ekspertów, ekonomistów i publicystów, którzy poczuli się urażeni obelgami, inwektywami i oskarżeniami Przewodniczącego RPP Adama Glapińskiego, kierowanymi do nich podczas wczorajszej konferencji prasowej po posiedzeniu RPP. „To, oprócz niegodnego zachowania szefa Rady Polityki Pieniężnej, brak szacunki do Państwa wiedzy, pracy oraz przede wszystkim troski o bieżące i przyszłe problemy (makro)ekonomiczne Polski. To z pewnością nie jest stanowisko całej Rady. Przepraszam!" - napisał Ludwik Kotecki, członek RPP.
Za zachowanie Glapińskiego przepraszała także Joanna Tyrowicz, członkini RPP. "Chciałam Państwa bardzo przeprosić, ale jednocześnie pocieszyć" - tymi słowami Tyrowicz rozpoczęła wpis na portalu LinkedIn. „Poza wczorajszym występem (przepraszam: wystąpieniem) wyszło też, że przez niemal rok podkreślałam łatwowiernie, że "Rada nie zakończyła cyklu podwyżek", nieświadomie wprowadzając Państwa w błąd” – napisała. „Obiecuję za to, że nie przeczytacie Państwo tutaj, ani co oglądam, ani kto jest głupi ani nawet - o zgrozo! - na kogo głosować. Będą jak zwykle: analizy i może trochę podsumowań” – napisała profesor Tyrowicz.
To reakcje na czwartkową konferencję prezesa NBP Adama Glapińskiego, która odbyła się dzień po obniżce stóp procentowych. - Chcą szkodzić Polsce i kłamią, po prostu kłamią całą dobę - mówił o mediach Glapiński. „Apeluję do właścicieli (mediów), możecie kłamać, ale trochę. Nie tak totalnie” - mówił podczas konferencji.