Marcin Łuniewski

O tym, co naprawdę dzieje się w Rosji, dowiadujemy się dziś głównie dzięki niezależnym rosyjskim dziennikarzom i korespondentom zagranicznych mediów. Na Zachodzie zaczęła się debata, czy cena, jaką za to płacą, nie jest za wysoka.

Błyskawicznie rosnąca grupa państw zwana BRICS+ ma ambicje wpływać na kierunki rozwoju całego świata. I choć nie każdy z członków podziela antyzachodnią fiksację Iranu czy Rosji, inni się boją, że amerykańską dominację zastąpi chińska, a jeszcze inni wprost ze sobą rywalizują, Zachód nie może tego wyzwania zlekceważyć.

Mimo że rosyjskie prawo wciąż dopuszcza przerywanie ciąży, w kraju pojawia się coraz więcej obostrzeń ograniczających dostęp do aborcji. W ten sposób Kreml chce zapewnić imperium nowych żołnierzy.

To nie sukces Jacka Bartosiaka tak denerwuje, a jego pycha, wyniosłość, wrzucanie szkodliwych treści do debaty o świecie, a przede wszystkim przekonanie o wybitności niepoparte naukowym dorobkiem – autor „Plusa Minusa” polemizuje z Janem Maciejewskim.

Potomkowie zauszników Władimira Putina już nie tylko bogacą się w biznesie, ale zaczynają też awansować na kluczowe państwowe stanowiska. Za promocją młodszego pokolenia elity kryje się plan dyktatora, by zapewnić przetrwanie systemu po odejściu jego twórcy.