Dane lepsze, ale za słabe
Notowania w Warszawie zakończyły się w gorszych nastrojach niż te, przy których się rozpoczęły. Indeks WIG20 nie był w stanie pokonać poziomu 2500 pkt., choć to w tej chwili jedynie wartość o znaczeniu psychologicznym
WIG20 zaczyna tam, gdzie wczoraj skończył
Indeks WIG20 właściwie nie zmienia wartości względem wczorajszego zamknięcia. Początek sesji może być spokojny. Na większe zmiany możemy liczyć zapewne dopiero w części popołudniowej
Praktyczne tąpnięcie
Przecena TPS o ok. 30 proc. sprawiła, że przez dłuższy czas był to jedyny czynnik, który przesądzał o spadku indeksu WIG20. Później osłabienie potknęło kilka innych spółek, ale do końca dnia to właśnie spadek cent spółki telekomunikacyjnej przesądzał o zmianie średniej rynkowej.
Próba zmiany kierunku
To był dzień próby zmiany kierunku ruchu cen. Dzień, w trakcie którego pojawili się kupujący. Odbicie indeksu WIG20 jeszcze nie jest duże, ale spadek został powstrzymany