Tajemnice pod taflą wody
Nurek obiecał, że jeżeli tylko ciało jest w tym jeziorze, to je odnajdą. Udało się – po sześciu latach od zaginięcia! Mój rozmówca mówi, że pamięta jak dziś, że ówczesny komendant napisał mu później krótkiego SMS-a: „Gratuluję determinacji”. To było dla niego bardzo ważne.