Nie wszyscy, których Regina Fudem „Lilit” wyprowadziła kanałami na Ogrodową, przeżyli. W chwili śmierci miała dwadzieścia jeden lat.
Kara infamii oznaczała, że zachowanie Adama Dołżyckiego zostało zakwalifikowane jako przestępstwo wobec moralności i godności obywatelskiej, nie zaś jako zdrada główna, mimo „wypierania się polskości" i przyjęcia ukraińskiej kenkarty.
Masz aktywną subskrypcję? Zaloguj się lub wypróbuj za darmo wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas