Mija trzeci miesiąc, od kiedy sędzia warszawskiego WSA zaskoczył całą Polskę pocztówką z Mińska na Białorusi. Dziś nie ma już wątpliwości, że zanim tam uciekł, był agentem tajnych służb Białorusi, czyli – per procura – Rosji.
Kodeks postępowania karnego po reformie stał się wewnętrznie niespójny. Dziś wydaje się oczywiste, że musi zostać napisany na nowo. Im szybciej, tym lepiej – uważa sędzia Paweł Mroczkowski.