Nawet jeśli od lutego galerie będą otwarte na linii najemcy - właściciele obiektów czekają nas konflikty. Jak np. rozliczyć opłaty eksploatacyjne za okresy lockdownu?
By ratować najemców, rząd poświęca galerie handlowe. A że przepisy dziurawe, te już wiedzą, jak wyjść na swoje. Centra należące do międzynarodowych graczy raczej sobie poradzą, gorzej będzie z polskimi, lokalnymi galeriami.