Komitet Obrony Demokracji za sprawą nowoczesnych technologii trafił na podatny grunt społeczny. Niemniej bez tych środków początkowa dynamika tej inicjatywy nie byłaby aż tak olśniewająca i ośmielająca – uważa pisarz.
Masz aktywną subskrypcję? Zaloguj się lub wypróbuj za darmo wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas