W Belwederze Józef Piłsudski był Komendantem i Naczelnikiem. W hotelu Bristol, a później na Zamku, Ignacy Paderewski był geniuszem-bogiem. Obydwaj uważali się za mężów opatrznościowych.
Masz aktywną subskrypcję? Zaloguj się lub wypróbuj za darmo wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas