Reklama
Rozwiń

Zbigniew Święch

Kopernik w Krakowie i… Chicago

Był to sam schyłek polskiego średniowiecza; zakończyło się ono w chwili zatrzaśnięcia wieka trumny bodaj największego z naszych władców: Kazimierza Jagiellończyka. W tym samym 1492 r. karawele Krzysztofa Kolumba dopływały do brzegów Ameryki, wykorzystując kompas i nowe metody badania nieba. Cały ówczesny świat wtedy jeszcze wierzył Ptolemeuszowi, iż wszystko kręci się wokół Ziemi, ale wkrótce miał to zmienić wielki polski uczony.

Spotkanie Jana Pawła II i Wandy Rutkiewicz: Wyżej tylko niebo

„Dobry los sprawił, że nam obojgu tego samego dnia udało się wyjść tak wysoko" – powiedział Jan Paweł II do Wandy Rutkiewicz, która weszła na Mount Everest dokładnie 16 października 1978 r. Zorganizowałem ich spotkanie.

Wspominając wybór Jana Pawła II

Zaledwie dzień po konklawe, na którym 16 października 1978 roku kardynałowie wynieśli Karola Wojtyłę na tron Piotrowy, film „Requiem dla króla” nadało 36 stacji z całego świata. Dzięki temu wierni Kościoła katolickiego mogli zobaczyć, jak wygląda ten słowiański papież z Krakowa.

Legenda o Smoku Wawelskim

Według najstarszej wersji legendy smoka spod Wawelu zgładzili synowie Kraka.

Elżbieta Rakuszanka, matka królów Europy

Elżbieta Rakuszanka, z domu Habsburg, miała trudne i smutne dzieciństwo. Naszą bo-haterkę łączyły więzy pokrewieństwa z polską dynastią Piastów.

Nieznany świat Henryka Sienkiewicza

Inspiracje autora Trylogii. Czy pisarz, jako wtajemniczony, zamierzał napisać nowelę ezoteryczną o czakramie wawelskim, aby nadal krzepić serca?

Międzynarodowa sława „klątwy Jagiellończyka”. Część II

Po raz pierwszy od prawie 500 lat nieoficjalnie do wnętrza komory grobowej ze szczątkami Kazimierza IV Jagiellończyka zajrzano 13 kwietnia 1973 r., na dodatek w piątek. To nie wróżyło niczego dobrego.

Międzynarodowa sława „klątwy Jagiellończyka”

Po raz pierwszy od prawie 500 lat nieoficjalnie zajrzano do wnętrza komory grobowej ze szczątkami Kazimierza IV Jagiellończyka 13 kwietnia 1973 r., na dodatek w piątek. To nie wróżyło niczego dobrego.