- Trzaskowski zrobił bardzo dużo, więcej niż każdy kandydat opozycji, czy demokratycznej opozycji mógłby zrobić. Miał bardzo dobrą kampanię, miał bardzo dobrą końcówkę kampanii, było bardzo blisko - zaznaczył Schetyna.
Schetyna ocenił też, że Trzaskowski być może powinien udać się do Końskich na organizowaną przez TVP debatę z prezydentem Dudą, gdzie mógł "wywrócić stolik" i "odwrócić logikę kampanii". Dodał jednak, że rozumie obawy kandydata przed udziałem w tej debacie.
- Na spokojniejsze analizy przyjdzie czas później. Myślę, że nie wszyscy staraliśmy się wesprzeć Rafała Trzaskowskiego w II turze - mówię o kandydatach opozycji, którzy przegrali w I turze. Gdyby wszyscy potraktowali Rafała Trzaskowskiego jako swojego kandydata byłaby olbrzymia szansa - ocenił jednocześnie.
Schetyna zaznaczył, że jego zarzuty "to nie kwestia pretensji, tylko wyobraźni politycznej". - Władysław Kosiniak-Kamysz, Robert Biedroń, Szymon Hołownia nie byli zaangażowani w kampanię Trzaskowskiego tak jak powinni - stwierdził jednocześnie.