W pierwszej turze Andrzej Duda uzyskałby 43,1 proc. poparcia, co oznacza spadek, w porównaniu z poprzednim badaniem, o 1,7 pkt. proc. Na drugim miejscu w sondażu znalazł się Rafał Trzaskowski z wynikiem 25,3 proc. (wzrost o 3,2 pkt. proc.).
Kandydat Koalicji Obywatelskiej ma już ponad 10 pkt. proc. przewagi nad kolejnym w sondażu Szymonem Hołownią, na którego chce głosować 14,4 proc. respondentów (wzrost o 0,3 pkt. proc.). Na dalszych miejscach znaleźli się Krzysztof Bosak z Konfederacji (7,4 proc., wzrost o 1,8 pkt. proc.), prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysław Kosiniak-Kamysz (6,8 proc., spadek o 2,4 pkt. proc.) oraz kandydat Lewicy Robert Biedroń (2,6 proc., spadek o pół pkt. proc.). Portal dorzeczy.pl, dla którego przeprowadzono sondaż, nie przedstawił wyników poparcia dla czterech innych kandydatów, zarejestrowanych przez Państwową Komisję Wyborczą przed 10 maja - Marka Jakubiaka, Mirosława Piotrowskiego, Pawła Tanajny oraz Stanisława Żółtka.
Gdyby w drugiej turze znaleźli się Duda i Trzaskowski, ten pierwszy uzyskałby 51,1 proc. głosów, przy 48,9 proc. dla kandydata Koalicji Obywatelskiej. Minimalnie lepsze wyniki od obecnego prezydenta Warszawy uzyskaliby w ewentualnej drugiej turze dwaj inni kandydaci. Szymon Hołownia przegrałby z Dudą różnicą 0,8 pkt. proc. (50,4 proc. do 49,6 proc.) a prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego - różnicą 1,8 pkt. proc. (50,9 proc. do 49,1 proc.).