Pytany o to ile potrwają prace Senatu nad nową ustawą ws. wyborów prezydenckich, którą 12 maja przyjął Sejm, Kierwiński odparł, że nie chce wskazywać sztywnych dat, ponieważ "chodzi o to, aby w Senacie odbyła się uczciwa dyskusja, której po raz kolejny zabrakło w Sejmie". - Parlament jest po to, by dyskutować, spierać się - mówił.
- Nie śmiałbym doradzać marszałkowi (Tomaszowi) Grodzkiemu - bo wiem, że przeprowadzi (procedowanie ustawy) tak, aby wątpliwości natury prawnej zostały rozwiane i wyjaśnione - podkreślił poseł PO.
Pytany o ewentualną zmianę kandydata na prezydenta przez Koalicję Obywatelską, Kierwiński podkreślił, że "kandydatką Koalicji Obywatelskiej na prezydenta jest Kidawa-Błońska". - Oczywiście, że mamy nową sytuację polityczną, oczywiście będziemy o tym rozmawiać jeśli będziemy znali warunki gry - dodał.