Dworczyk w rozmowie z Robertem Mazurkiem mówił m.in. o możliwości przesunięcia wyborów prezydenckich - I tura powinna się odbyć 10 maja.
Polska i świat walczą z koronawirusem - relacja
Opozycja domaga się ich przesunięcia, niektórzy kandydaci, jak Szymon Hołownia, zawiesili kampanię, ale wciąż prowadzi ją Andrzej Duda. Jak zapewniał dziś w radiu ZET minister zdrowia Łukasz Szumowski - "jeśli prezydent 'zachowuje środki bezpieczeństwa, dystans, odległość, to funkcjonuje tak, jak każdy nas kto chodzi do pracy'".
Michał Dworczyk stwierdził, że przesunięcie wyborów mogłoby nastąpić, gdyby został wprowadzony jeden z trzech stanów - klęski żywiołowej, wyjątkowy lub wojenny.
Jego zdaniem jak dotąd nie wystąpiły przesłanki do wprowadzenia żadnego z nich.