W swoim orędziu prezydent Andrzej Duda podkreślił, że wysoka frekwencja jest oznaką wysokiej jakości polskiej demokracji.
- Niektórym z nas może się nawet wydawać, że Parlament Europejski jest daleko, a kwestie poruszane w Brukseli lub Strasburgu nas nie dotyczą. Ale nic bardziej mylnego. To, jak kształtuje się Europa, to, w którym kierunku będzie rozwijać się Unia, zależy od każdego z nas. Nasze głosy razem z głosami milionów obywateli innych państw wpłyną na przyszłość Europy, decydując o jej obliczu na kolejne lata i dziesięciolecia - powiedział prezydent.
- Proszę, aby każdy mieszkaniec polskiego miasta, miasteczka i wsi miał w tym swój udział. Nie może zabraknąć żadnego głosu, bo to decyzja o tym, w jakiej Europie będzie wzrastać nasza Ojczyzna - dodał.
Prezydent wierzy, że "nowo wybrani europarlamentarzyści będą z determinacją zabiegać o polskie sprawy w Europie, przyczyniając się do podnoszenia poziomu życia Polaków i rozwoju naszego kraju".
- Jako członek Unii Europejskiej i państwo, które aktywnie uczestniczy w budowie przyszłości Europy, mamy do tego pełne prawo. Ale Unia to nie tylko prawa, to też obowiązki. Naszym obowiązkiem jest dbać o to, aby europejskie wartości solidarności, współpracy i równości miedzy państwami były wartościami rzeczywistymi - powiedział.