- Wytyczne nie zwalniają z rozsądku - mówił minister zdrowia Łukasz Szumowski, odpowiadając na pytania dotyczące możliwości otwarcia przedszkoli i żłobków od 6 maja. W konferencji uczestniczyli też minister edukacji Dariusz Piontkowski i minister rodziny Marlena Maląg.
Przeczytaj: Minister edukacji: Samorządowcy nie czytają wytycznych
Minister edukacji podkreślił, że opracowane zostały wytyczne dotyczące otwieranych placówek. Zarzucił przy tym prezydentowi Warszawy, że się z nimi nie zapoznał (Trzaskowski na konferencji prasowej zarzucił rządowi, że nie opracował szczegółowych wytycznych dotyczących funkcjonowania i zasad otwierania placówek - red.). Piontkowski uważa, że sprzeciw samorządowców wynika wyłącznie z faktu niechęci do rządzących.
Z kolei minister Szumowski podkreślał, że posyłanie dzieci do placówek nie jest obowiązkowe. Dodał też, że dzieci nie będą miały obowiązku przebywania w maseczkach w przedszkolach, a wiele decyzji, m.in. o tym czy otworzyć daną placówkę, bądź ile dzieci może przebywać przy stole to decyzje, które odpowiednie organy mogą podjąć samodzielnie.
„Minister nie poda dokładnych wytycznych, bo nie wie "jaki stół jest w danym przedszkolu i ile dzieci tam ma siedzieć". Ws. ograniczeń w komunikacji miejskiej nie było takich wątpliwości, choć w samej Warszawie jeździ 20 typów i podtypów autobusów o różnym rozkładzie miejsc!” - skomentował na Twitterze prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.