Premier Nowej Zelandii zapowiada zmiany w dostępie do broni

Premier Nowej Zelandii Jacinda Ardern zapowiedziała natychmiastowe zmiany w przepisach dotyczących dostępu do broni, po strzelaninach w dwóch meczetach w Christchurch, w których zginęło 49 osób. Napastnik broń użytą w atakach nabył legalnie.

Aktualizacja: 15.03.2019 21:13 Publikacja: 15.03.2019 21:01

Jedna ze sztuk broni, użytych przez zamachowca

Jedna ze sztuk broni, użytych przez zamachowca

Foto: AFP PHOTO / HANDOUT

qm

W piątkowym ataku na dwa meczety w nowozelandzkim Christchurch zginęło 49 osób, a 48 zostało rannych. Napastnik został zidentyfikowany jako 28-letni Brenton Tarrant. Jest Australijczykiem mieszkającym w Nowej Zelandii. Mężczyzna przed atakiem opublikował w internecie 74-stronicowy antyimigrancki "manifest", w którym wyjaśnia, kim jest i dlaczego przeprowadził ataki.

Przemawiając na konferencji prasowej w sobotę rano (miejscowego czasu), Jacinda Ardern poinformowała, że mężczyzna podejrzany o przeprowadzenie aktu terrorystycznego użył pięciu sztuk broni palnej, w tym dwóch sztuk broni półautomatycznych i dwóch strzelb.

79 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1078
Materiał Promocyjny
Koszty leczenia w przypadku urazów na stoku potrafią poważnie zaskoczyć
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1077
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1076
Świat
Trump wycofuje USA z Rady Praw Człowieka. Koniec pomocy dla palestyńskich uchodźców
Świat
Thorsten Klute: Niemcy przed wyborami. Czy SPD ma jeszcze szansę?