Aktualizacja: 25.02.2021 20:01 Publikacja: 25.02.2021 18:16
Michalina Łabacz (Irina), Dominika Kluźniak (Olga), Wiktoria Gorodeckaja (Masza). Grają też Mariusz Benoit, Grzegorz Małecki
Foto: Teatr Narodowy
– Wybrałem akurat „Trzy siostry" pośród wielu dramatów Czechowa, ponieważ ta sztuka jest o tym, żeby wyjechać, uciec stąd. Uciec od samego siebie, bo nie chodzi tylko o geografię, tylko żeby coś zmienić, uporządkować podstawowe kryteria wartości – mówi Jan Englert, reżyser spektaklu.
– Oczywiście, wszyscy o tym mówią, ale nikt tego nie robi. Wszyscy mają poczucie przegranej, jednak nie robią nic, by zmienić życie, a takie pragnienie towarzyszy od czasu do czasu ludzkości. Tak było na przełomie XIX i XX w. Czytając teksty towarzyszące prapremierze „Trzech sióstr", poczułem się jakbym czytał najpierw „Rzeczpospolitą", a potem „Sieci". Coś takiego jest, że pomyliliśmy wolność z anarchią, autocenzurę ze zniewoleniem. Interpretacja podstawowych kryteriów jest dziś rozbieżna. Nie wspomnę o kryteriach estetycznych, w których panuje bałagan totalny – mówi Jan Englert.
„Wizyta starszej pani” z Małgorzatą Hajewską-Krzysztofik, Andrzejem Grabowskim, Janem Peszkiem, Cezarym Pazurą i Janem Englertem uzyskała najlepszy wynik premiery Teatru TV od czerwca 2020 r.
„Tkocze” Mai Kleczewskiej w Teatrze Śląskim w Katowicach eksplodują buntem wyzyskiwanych pracowników. Przy okazji protestują aktorzy, których płace są minimalne.
„Ulisses” wg Joyce’a w inscenizacji Michała Borczucha w krakowskim Teatrze im. Słowackiego pokazuje wrażliwość i cierpienie mężczyzny, a także seksualność i zmysłowość kobiety - zdecydowanie poza dzisiejszym kanonem.
Ewelina Marciniak, laureatka niemieckiej nagrody teatralnej Der Faust, wystawiła w Monachium „Salome” w interpretacji Jarosława Murawskiego. Historię kobiet komentuje Geli, zabita przez Hitlera siostrzenica. On prosi o 5 lat, by zmienić Niemcy.
Na to spotkanie Daniel Olbrychski czekał prawie pół wieku. Warto było, bo w duecie z Jadwigą Jankowską Cieślak stworzyli spektakl poruszający i przejmujący. Całość dopełniła wspaniała reżyseria Agaty Dudy-Gracz.
„Wizyta starszej pani” z Małgorzatą Hajewską-Krzysztofik, Andrzejem Grabowskim, Janem Peszkiem, Cezarym Pazurą i Janem Englertem uzyskała najlepszy wynik premiery Teatru TV od czerwca 2020 r.
„Tkocze” Mai Kleczewskiej w Teatrze Śląskim w Katowicach eksplodują buntem wyzyskiwanych pracowników. Przy okazji protestują aktorzy, których płace są minimalne.
„Ulisses” wg Joyce’a w inscenizacji Michała Borczucha w krakowskim Teatrze im. Słowackiego pokazuje wrażliwość i cierpienie mężczyzny, a także seksualność i zmysłowość kobiety - zdecydowanie poza dzisiejszym kanonem.
Jana Klaty jako dyrektora Teatru Narodowego z góry nie skreślam, choć polityka miała wpływ na oddanie mu może najważniejszej polskiej sceny.
Na to spotkanie Daniel Olbrychski czekał prawie pół wieku. Warto było, bo w duecie z Jadwigą Jankowską Cieślak stworzyli spektakl poruszający i przejmujący. Całość dopełniła wspaniała reżyseria Agaty Dudy-Gracz.
Ministra kultury Hanna Wróblewska powierzyła funkcję dyrektora Teatru Narodowego w Warszawie Janowi Klacie. W głosowaniu 27 stycznia otrzymał trzy głosy, Michał Kotański zaś dwa. O powołaniu decydowała ministra.
Ministra Hanna Wróblewska, po poniedziałkowych rozmowach z kandydatami, powierzyła funkcję dyrektora Teatru Narodowego w Warszawie Janowi Klacie. W głosowaniu 27 stycznia otrzymał trzy głosy, zaś Michał Kotański dwa. O powołaniu decydowała ministra.
Jak dowiadujemy się z dobrze poinformowanych źródeł, w głosowaniu pięcioosobowego jury konkursu na dyrektora Teatru Narodowego Jan Klata otrzymał trzy głosy, zaś Michał Kotański dwa. Ministra kultury Hanna Wróblewska ma spotkać się z kandydatami 3 lutego.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas