Targi pracy zorganizowano w Bangalore, po tym jak w 2018 roku Sąd Najwyższy uchylił przepisy penalizujące homoseksualizm. Organizatorzy targów podkreślają, że orzeczenie SN oznacza, iż firmy mogą swobodnie zatrudniać osoby, które przez lata były marginalizowane.
Orzeczenie z 2018 roku - jak pisze Reuters - zmusza firmy w Indiach do bardziej inkluzywnej polityki zatrudnienia. Mówił o tym współzałożyciel organizatora targów pracy w Bangalore, Srini Ramaswamy.
- Teraz firmy nie mogą tłumaczyć, że jest to (zatrudnianie homoseksualistów) wbrew prawu - dodał Ramaswamy. - Jeśli nie jesteś inkluzywny to, pośrednio oznacza to, że jesteś homofobiczny - podkreślił.
W czasie targów na ich uczestników czekało ponad 250 ofert pracy.
Liczba uczestników targów - potencjalnych pracobiorców - była niewysoka, ponieważ - jak pisze Reuters - osoby homoseksualne czują się nadal stygmatyzowane w Indiach i wolną nie ujawniać publicznie swojej orientacji.