Ziobro ws. aresztu Nowaka: To jest trudne i czasochłonne śledztwo, do tego prokuratura ma problem z pandemią

- Opinia publiczna jest okłamywana, jest oszukiwana, bo usiłuje się przedstawić obraz człowieka skrzywdzonego, który jest niewinny, a działania prokuratury mają charakter polityczny - przekonywał minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, komentując decyzję sądu o uchyleniu tymczasowego aresztowania wobec Sławomira Nowaka.

Aktualizacja: 14.04.2021 06:08 Publikacja: 13.04.2021 22:02

Ziobro ws. aresztu Nowaka: To jest trudne i czasochłonne śledztwo, do tego prokuratura ma problem z pandemią

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

Sławomir Nowak wyszedł z aresztu na warszawskiej Białołęce w poniedziałek po południu, kilka godzin po tym, jak warszawski sąd uchylił mu stosowany od lipca ubiegłego roku areszt. Musi zapłacić poręczenie majątkowe w wysokości 1 mln zł, ma dozór policyjny oraz zakaz opuszczania kraju. – Pewnych rzeczy mi już nie zwrócą, pewnych blizn i ran nigdy z siebie nie zdejmę, ale czas na walkę o dobre imię, na prawdę jeszcze przede mną – powiedział do zgromadzonych dziennikarzy.

Dowiedz się więcej: Nowak wychodzi. Ziobro atakuje sąd

Decyzja sądu wywołała burzę. Areszt Nowaka kończył się 16 kwietnia. Prokurator domagał się przedłużenia o kolejne trzy miesiące – powody to zagrożenie wysoką karą (nawet do 20 lat więzienia) oraz obawa matactwa i prawdopodobieństwo wyjazdu z kraju. Sąd uznał jednak, że wszystkie zeznania świadków, które gromadzi CBA, mówią o niewinności Nowaka, więc „absurdalne jest podejrzenie", że miałby on mataczyć w kwestii korzystnych dla siebie zeznań – taki był główny powód odrzucenia wniosku śledczych.

Zbigniew Ziobro we wtorkowej rozmowie z Radiem Maryja mówił, że „kwota zarzucana Sławomirowi N., kiedy został zatrzymany, była wielokrotnie niższa niż to, co ustaliło po drodze śledztwo”. - Dzisiaj kwoty zarzutów łapówkowych obejmują sumy przyjętych kwot w wysokości 4 mln zł i łączne sumy żądanych  w wysokości 6 mln zł. Znaczną część tych środków, jeżeli chodzi o kwoty przyjęte, udało się znaleźć w skrytkach, w których były przechowywane przez głównego podejrzanego. Dysponujemy różnymi dowodami osobowymi jak i ekspertyzami wskazującymi, że Sławomir N. miał kontakt z tymi pieniędzmi i nimi dysponował - powiedział.

Minister sprawiedliwości przekonywał, że śledztwo w tej sprawie jest „trudne i czasochłonne”. - Do tego prokuratura ma problem z pandemią, dlatego, że wzywani świadkowie zasłaniają się okresem pandemii - dodał, podkreślając, że czynności dowodowe prowadzone są także na terenie innych krajów w Europie: Estonii, Łotwy czy Turcji.

- Skoro sądy konsekwentnie przedłużały tymczasowe aresztowanie i całkiem niedawno Sąd Apelacyjny w długim uzasadnieniu wskazał liczne argumenty przemawiające za tym, aby czasowe aresztowanie było dalej utrzymane, to nie zaszły żadne nowe okoliczności, które by cokolwiek zmieniły - ocenił prokurator generalny.

- Sąd nagle, gwałtownie, wbrew wszystkim faktom i ustaleniom zmienił swoje stanowisko ze szkodą dla śledztwa. Pokazuje to, że ludzie „ze świecznika”, którzy mają wpływowych patronów – jak byłego premiera, byłego szefa Rady Europejskiej (chodzi o Donalda Tuska - red.) - mogą liczyć na inne traktowanie, niż przeciętny śmiertelnik, który miałby zarzucane znacznie łagodniejsze czyny niż te formułowane przez prokuraturę pod adresem Sławomira N. - stwierdził minister sprawiedliwości.

Ziobro zapowiedział, że choć „ujawnianie materiału dowodowego na tym etapie nie byłoby dobrym z punktu widzenia toczącego się śledztwa”, to „być może, ważąc racje, będzie zmuszony skorzystać ze swoich uprawnień i te dowody przedstawić”. - Bo opinia publiczna jest okłamywana, jest oszukiwana, bo usiłuje się przedstawić obraz człowieka skrzywdzonego, który jest niewinny, a działania prokuratury mają charakter polityczny - dodał.

Kraj
Śląskie samorządy poważnie wzięły się do walki ze smogiem
Materiał Promocyjny
Tajniki oszczędnościowych obligacji skarbowych. Możliwości na różne potrzeby
Kraj
Afera GetBack. Co wiemy po sześciu latach śledztwa?
śledztwo
Ofiar Pegasusa na razie nie ma. Prokuratura Krajowa dopiero ustala, czy i kto był inwigilowany
Kraj
Posłowie napiszą nową definicję drzewa. Wskazują na jeden brak w dotychczasowym znaczeniu
Kraj
Zagramy z Walią w koszulkach z nieprawidłowym godłem. Orła wzięto z Wikipedii