– Pod koniec tygodnia, prawdopodobnie w piątek, dowiemy się, jaki będzie skład rządu – poinformował minister gospodarki morskiej Marek Gróbarczyk. Nieoficjalnie mówi się, że nie jest to pewne, a minister wyraził duży optymizm. Jednak nie zmienia to faktu, że rozmowy na temat nowego gabinetu Mateusza Morawieckiego są na ukończeniu. A z naszych informacji wynika, że jest już pewne, kto będzie najmłodszym ministrem. To 28-latek Michał Woś.
Jest członkiem Solidarnej Polski, która dotąd kierowała jednym resortem – sprawiedliwości. Po wyborach ma dostać kolejny, bo wprowadziła do Sejmu aż 17 posłów.
Pod koniec października pisaliśmy, że partia Zbigniewa Ziobry dostała do wyboru jeden z trzech resortów: cyfryzacji, infrastruktury lub energii. Z naszych informacji wynika, że od tamtego czasu na stole pojawiły się nowe propozycje. Solidarna Polska wcześniej interesowała się też Ministerstwem Sportu. Za każdym razem jako kandydat do objęcia resortu jest za to wymieniana jedna osoba. To Michał Woś.
Czy rzeczywiście jest stałym elementem rządowych układanek? Sam Michał Woś nie chce sprawy komentować. – Wszystko zdradzi pan premier, ogłaszając skład rządu – ucina z kolei wicerzecznik PiS Radosław Fogiel.
Poseł Solidarnej Polski Tadeusz Cymański nie ukrywa jednak, że Woś „jest jednym z kandydatów najpoważniej branych pod uwagę". – Jest inteligentny, świetnie wykształcony, zrobił doskonały wynik w wyborach i dobrze radzi sobie w mediach, co też ma znaczenie – zachwala.