Rozmowa w Radiu ZET dotyczyła głównie podtrzymywanej przez PiS decyzji dotyczącej przeprowadzenia w zaplanowanym terminie 10 maja wyborów prezydenckich.
Polska i świat walczą z koronawirusem - relacja
Minister aktywów i wicepremier Jacek Sasin tłumaczył, dlaczego rządzący nie widza podstaw do wprowadzenia stanu wyjątkowego i przesunięcia wyborów.
Sasin stwierdził, że odpowiednie w sytuacji epidemii działania państwo podejmuje na podstawie ustawy uchwalonej w 2008 roku.
- Ona daje dzisiaj nam wszelkie narzędzia do tego, żeby skutecznie z tą plagą epidemii walczyć, żeby wprowadzać właśnie tego typu ograniczenia. Nie ma dzisiaj w związku z tym potrzeby wprowadzania innych stanów jak stanu klęski żywiołowej czy stanu wyjątkowego - przekonywał.