Informacja o ostrzelaniu księży pojawiła się najpierw na grupie na Facebooku zrzeszających mieszkańców Rzeszowa.

Jak podał portal Nowiny24.pl, do zdarzenia doszło na osiedlu Krakowska-Południe podczas sobotniej kolędy. Z jednego bloków przy ulicy Solarza padały strzały - za każdym razem obok budynku przechodzili księża z ministrantami. Według portalu, ostrzelani zostali czterej księża, według Resinet.pl - trzej. Jeden ksiądz został trafiony, nie odniósł obrażeń.

Zawiadomienie o strzałach z wiatrówki wpłynęło do policji w poniedziałek.

W rozmowie z Resinet.pl rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie nadkom. Adam Szeląg powiedział, że policja będzie wyjaśniać wszystkie okoliczności zdarzenia, w tym rodzaj broni oraz motyw sprawcy. Z dotychczasowych ustaleń śledczych wynika, że strzałom nie towarzyszyły okrzyki mające na celu przepędzenie duchownych.

Zgodnie z art. 160 par. 1 kodeksu karnego, sprawcy za narażanie człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu grozi kara pozbawienia wolności do lat 3.