ABW i SKW ustaliły, że na liście celów przeprowadzonego przez grupę UNC1151 ataku socjotechnicznego znajdowało się co najmniej 4350 adresów e-mail należących do polskich obywateli lub funkcjonujących w polskich serwisach poczty elektronicznej - poinformował Rzecznik Ministra Koordynatora Służb Specjalnych Stanisław Żaryn.
Z posiadanych przez polskie służby informacji wynika, że hakerzy mieli związek z rosyjskimi służbami specjalnymi.
W opublikowanym oświadczeniu potwierdzono wczorajsze doniesienia "Rzeczpospolitej". Na liście osób - ministrów i parlamentarzystów - których pocztę przejął nieznany haker znajduje się aż 150 nazwisk.
Łącznie na liście znalazło się co najmniej 4350 adresów e-mail należących do polskich obywateli lub funkcjonujących w polskich serwisach poczty elektronicznej.
"Co najmniej 500 użytkowników odpowiedziało na przygotowaną przez autorów ataku informację, co istotnie zwiększyło prawdopodobieństwo skuteczności działań agresorów" - czytamy.