Dymisja ma miejsce zaledwie kilka tygodni przed wyborami parlamentarnymi, zaplanowanymi na marzec. Rząd premiera Marka Rutte zareagował w ten sposób na skandal, w który wplątanych zostało około 20 tys. rodziców. Zostali oni nieprawidłowo potraktowani jako oszuści w kwestii wypłat zasiłków na dzieci i wpadli w poważne tarapaty finansowe.
W latach 2013-2019 - gdy Rutte był u władzy - organy podatkowe odbierały zasiłki rodzicom na podstawie zarzutów o oszustwa podatkowe, które później okazywały się nieprawdziwe. W grudniu komisja parlamentarna ostro skrytykowała postępowanie władz, rządu i sądów, stwierdzając, że „naruszono podstawowe zasady praworządności”.