Światowy proletariat broni Komunistycznej Partii Polski

W kilkunastu państwach odbyły się protesty w sprawie polskiej kanapowej partii, której grozi delegalizacja.

Aktualizacja: 11.03.2020 06:29 Publikacja: 10.03.2020 20:40

Światowy proletariat broni Komunistycznej Partii Polski

Foto: Fotorzepa/ Mateusz Dąbrowski

„Ręce precz od polskich komunistów” – z takim transparentem stanęli 2 marca przed polską ambasadą w Atenach działacze Komunistycznej Partii Grecji. Jest istotnym graczem greckiej polityki, posiadającym swoich deputowanych. W demonstracji wziął zresztą udział europoseł Lefteris Nikolaou-Alavanos. Postanowił zaprotestować przeciw represjom spotykającym Komunistyczną Partię Polski.

To niewielkie ugrupowanie powstało w 2002 roku w Dąbrowie Górniczej. Jego statutowym godłem jest znak sierpa i młota, a sztandarem – czerwony płat z hasłem „Proletariusze wszystkich krajów, łączcie się!”. Mimo że konstytucja zakazuje istnienia partii odwołujących się w programach do totalitarnych metod i praktyk działania nazizmu, faszyzmu i komunizmu, ugrupowanie działało bez większych przeszkód do czasu, gdy zainteresowało się nim PiS.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Polityka
Magdalena Biejat o Oleśnicy: Grzegorz Braun jest niebezpieczny. Musimy się bać europosłów
Polityka
Mariusz Błaszczak o „liście polityków do ułaskawienia” dla Karola Nawrockiego. „To jakieś bzdury”
Polityka
Jest nowy sondaż partyjny. W Sejmie pięć partii, a szósta tuż pod progiem
Polityka
Sondaż: Czy Rafał Trzaskowski powinien przyjść na debatę do TV Republika? Znamy zdanie Polaków
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Polityka
Anżalika Melnikawa. Wrażliwa wiedza i wpływy rzekomej białoruskiej opozycjonistki. Kto powinien się bać?