- W czwartek wydałem polecenie, żeby wszystkie osoby, które mogą pracować zdalnie, tak robiły. Ograniczamy do minimum prace w Biurze Krajowym, tak samo w klubie parlamentarnym. Chcemy, żeby ta praca była wykonywana w jak najmniejszych skupiskach - powiedział Borys Budka, pytany o zmiany w pracy partii w związku z koronawirusem.
Szef PO odniósł się też do walki z koronawirusem w Polsce. - Mamy do wyboru system niemiecki albo system włoski. Co dzieje się we Włoszech, wszyscy widzimy. W Niemczech trzy dni temu 200 tys. testów wykonanych, tylko dwa przypadki śmiertelne. Dzisiaj każdy Polak ma mieć prawo, jeśli jest podejrzenie, że ma koronawirusa, że będzie szybko zbadany. To powinniśmy wspólnie załatwić - oświadczył.
Czytaj także:
Polska i świat walczą z wirusem - relacja
- Każdy, wobec kogo jest podejrzenie, musi zostać przebadany. I to jest rzecz kluczowa na dzisiaj. To jeden z postulatów, o których mówiłem na Radzie Bezpieczeństwa Narodowego - zaznaczył.
Czy w związku z sytuacją wybory prezydenckie powinny zostać przełożone na jesień? - Dzisiaj chyba nikt nie myśli o tym, co będzie 10 maja. Dzisiaj wszyscy skupiamy się na tym, by opanować epidemię koronawirusa - powiedział Borys Budka.