Oprócz Grzegorza Schetyny podpisało ją dziewięciu sygnatariuszy, byłych premierów i ministrów spraw zagranicznych: Leszek Miller, Jerzy Buzek, Marek Belka, Włodzimierz Cimoszewicz, Ewa Kopacz, Radosław Sikorski, Kazimierz Marcinkiewicz, Hanna Suchocka i Adam Daniel Rotfeld.
- Polska musi wrócić do swojego głównego miejsca przy europejskim stole. Chcemy mieć wpływ na europejską politykę zagraniczną - mówił Grzegorz Schetyna. - Żeby tak się stało, potrzebna jest godna reprezentacja - dodał lider PO.
- To apel, deklaracja, pokazanie naszej woli, że chcemy i możemy być razem - stwierdził polityk. Następnie odczytał treść deklaracji. "Wzywamy odpowiedzialne siły i środowiska polityczne, samorządowe i obywatelskie do wystawienia jednej szerokiej listy, której celem byłaby odbudowa mocnej pozycji Polski w UE" - brzmi jej fragment.
Czytaj także: Koalicja Europejska będzie skuteczna? Pod jednym warunkiem
- Polska wniosła wielkie wiano do UE w postaci tradycji "Solidarności". Apelujemy do wszystkich środowisk i organizacji o działanie na rzecz silnej Polski w Europie. Oddajmy w naszej pracy siłę prostych słów. "Nasza Polska, nasza Europa" - powiedział podczas uroczystości podpisania Jerzy Buzek.