Lawina komentarzy po zatrzymaniu byłych polityków PiS

Sprawa zatrzymania przez CBA 6 osób w śledztwie dotyczącym doprowadzenia PGZ S.A. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem jest tematem dnia wśród politycznych komentarzy. Do sprawy odnoszą się zarówno politycy z otoczenia Prawa i Sprawiedliwości, jak i członkowie partii opozycyjnych.

Aktualizacja: 28.01.2019 12:50 Publikacja: 28.01.2019 11:15

Bartłomiej M.

Bartłomiej M.

Foto: rp.pl

Agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali sześć osób podejrzanych m.in. o powoływanie się na wpływy i czerpanie z tego korzyści materialnych. W rękach CBA są m.in. były rzecznik prasowy MON Bartłomiej M. i były polityk PiS Mariusz Antoni K.

Jak ustaliła „Rzeczpospolita” w grupie sześciu zatrzymanych jest także Robert K., zastępca szefa marketingu w PGZ, Agnieszka M., prawniczka związana z PiS, niedoszła europoseł i Robert Sz., dyrektor wykonawczy w spółce PGZ. 

Działania CBA od rana komentują zarówno członkowie rządu oraz Prawa i Sprawiedliwości, jak i partii opozycyjnych. 

- Nie można nam zarzucić, że kryjemy swoich - powiedział szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Jacek Sasin. - Nie idziemy drogą PO, która tak właśnie postępowała - dodał.

O akcję CBA zapytany został także szef Kancelarii Premiera Michał Dworczyk. - Dzisiaj w Polsce wszyscy są równi wobec prawa i nie ma żadnej taryfy ulgowej. Jeśli ktoś łamie prawo, musi liczyć się z konsekwencjami - skomentował.

Zdaniem rzecznika prezydenta Andrzeja Dudy jest to duży problem dla byłego szefa MON Antoniego Macierewicza. - Ciężko mi powiedzieć, czy jestem zaskoczony jego zatrzymaniem. Jestem bardzo pozytywnie nastawiony do tego, jak działa państwo polskie - ocenił.

Głos zabrała również rzeczniczka PiS Beata Mazurek. "Prezes Jarosław Kaczyński wielokrotnie mówił, że nie będzie świętych krów" - napisała na Twitterze.

- Wygląda na to, że kolejne osoby związane z szeroko pojętym obozem Zjednoczonej Prawicy też będą musiały sobie przypomnieć o standardach, w imię których szliśmy do władzy - powiedział w rozmowie z Radiem Kraków wicepremier Jarosław Gowin.

- Politycznie odpowiedzialny jest za to Antoni Macierewicz. Powinien się tłumaczyć przed PiS-em, ale przed Polakami. Od bardzo dawna wiadomo. że w PGZ źle się działo - powiedziała w rozmowie z WP.pl Joanna Kluzik-Rostkowska.

"O niegospodarności i fatalnym zarządzaniu w PGZ mówiliśmy długo. Dzisiaj CBA zatrzymuje 6 osób w tym B.Misiewicza - „znak firmowy” tej amatorszczyzny w spółkach skarbu państwa .Co z odpowiedzialnością głównego „promotora” A.Macierewicza ? Oto jest pytanie" - napisał poseł PO Grzegorz Furgo.

"Z jednej strony zatrzymanie Misiewicza to kolejna zasłona dymna, z drugiej - wewnętrzna rozgrywka. Jasny sygnał dla wszystkich, którzy wspólnie z Macierewiczem chcieli robić coś obok. Przypomnę, że dziś na jedynce GW opisuje aferę KGHM związaną z innym wiceprezesem PiS" - skomentował Borys Budka.

- To, że pan M. powoływał się na swoje wpływy i kreował się na największego polityka w Polsce, widzieliśmy to przez te miesiące, kiedy działał w polityce i w Ministerstwie Obrony Narodowej. Na pewno jego zachowania budziły wiele wątpliwości. Zobaczymy, co będzie dalej - mówiła w rozmowie z RMF FM wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska.

"Czyżby Bartłomiej M., był tym Bartłomiejem M., bez którego Macierewicz nie potrafił zrobić w MON jednego nawet kroku? I zapewne Antoni M. nie miał pojęcia o tym, co wyprawiał jego totumfacki? Napewno..." - napisał Marcin Kierwiński.

"Marek Ch., Bartłomiej M., ... Co ich wszystkich łączy? Polityczny patronat i BEZKARNOŚĆ

. Bezkarność dało im państwo PiS. 

Podporządkowana policja, służby, prokuratura, KRS,

 prezesi sądów i TVPiS

. W tych wyborach PiS 

nie walczy o utrzymanie władzy. PiS

 walczy o swoją wolność!" - uważa Michał Szczerba.

"W KGHM ustawione przetargi. W MON Bartłomiej M. wyprowadza kasę powołując się na wpływy polityczne. Lobbyści piszą prawo. Ex-poseł PiS pobiera 30 tys. PLN za "spotkanie z osobami decyzyjnymi". Miała być uczciwa odmiana po rządach PO, a po trzech latach wszędzie śmierdzi zgnilizną" - ocenił Adrian Zandberg z Partii Razem.

"O Misiewiczu mówiliśmy już trzy lata temu. Teraz CBA zatrzymuje nie tylko jego, ale również byłego posła PiS. W KGHM afera związana z ustawianiem przetargów. Czy ktoś ma jeszcze jakieś wątpliwości dotyczące tej władzy?" - pytał na Twitterze Grzegorz Schetyna.

- Jeżeli chodzi o pana Bartłomieja M., sprawa jest bardzo poważna. Dotyczy człowieka, który przez dwa lata był pod parasolem ochronnym, który przez dwa lata był drugą najważniejszą osobą w Ministerstwie Obrony Narodowej, który przez dwa lata mógł robić w MON właściwie wszystko" - mówił w Sejmie Cezary Tomczyk.

- Grupa trzymająca władzę za czasów Antoniego Macierewicza nieźle narozrabiała. Pryska mit o nieskazitelnych rycerzach dobrej zmiany - powiedział w rozmowie z Gazeta.pl poseł PSL Piotr Zgorzelski.

Polityka
„Stary, nie śmiej się”. Tak Trzaskowski zareagował na pytanie młodego człowieka
wybory prezydenckie
Politolog: Start Grzegorza Brauna to dobra wiadomość dla dwóch kandydatów
Polityka
Zielony Ład? Nawrocki obiecuje referendum. „Sprawa egzystencjalna”
Polityka
Nowy sondaż partyjny. Na kogo w połowie stycznia zagłosowaliby Polacy?
Materiał Promocyjny
Kluczowe funkcje Małej Księgowości, dla których warto ją wybrać
Polityka
Roman Giertych teraz skorzysta na statusie podejrzanego, który tak kwestionował
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego