Maciej Szczęsny: Nic już tak nie zaboli jak śmierć córki

Żeby się zmienić, musiałem skończyć 50 lat i spotkać kogoś młodszego – mówi były piłkarz Maciej Szczęsny w rozmowie o ojcostwie, dojrzewaniu i futbolu.

Aktualizacja: 04.03.2017 12:41 Publikacja: 02.03.2017 12:23

Maciej Szczęsny, 51 lat. Jako bramkarz Legii Warszawa, Widzewa Łódź, Polonii Warszawa i Wisły Kraków

Maciej Szczęsny, 51 lat. Jako bramkarz Legii Warszawa, Widzewa Łódź, Polonii Warszawa i Wisły Kraków zdobywał mistrzostwo Polski. Ojciec obecnego reprezentanta Polski Wojciecha Szczęsnego

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Rz: To prawda, że nie napisze pan biografii, bo musiałby uciekać za granicę?

Nigdy tak nie powiedziałem, ale dobrze przemyślałem to, że książki nigdy nie napiszę. Pisanie bez krwi i mięsa nie ma sensu – Marcel Proust stworzył już przecież „W poszukiwaniu straconego czasu". Pisanie z krwią i mięsem wiąże się natomiast z grzebaniem w życiorysach ludzi sprzed 20, 30 lat. A jakby im grzebać, to trzeba byłoby być fair i pogrzebać także sobie.

Pozostało jeszcze 98% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Plus Minus
„Ostatnia lekcja”: Przyszłość teatru i złowrogi profesor
Plus Minus
„Suknia i sztalugi”: Sztuka kobiet w wiekach mężczyzn
Plus Minus
„Trakty i kontrakty”: Za garść bursztynów
Plus Minus
„Dzikie pomysły natury. Jak przyroda inspiruje świat nauki”: Nauka od natury
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Plus Minus
„Cassandra”: Opiekuńcza tyrania