„Promitata Eterno”. Gwałtowna kontemplacja

Co łączy muzykę średniowieczną i metalową? Oba te muzyczne kosmosy spotkały się w artystycznej biografii klarnecisty Pawła Szamburskiego.

Publikacja: 26.01.2018 16:00

Bastarda, „Promitata Eterno", Lado ABC

Bastarda, „Promitata Eterno", Lado ABC

Foto: materiały prasowe

Biografii, w której poszukiwanie nieskrępowanej formy ekspresji prowadziło od fascynacji mocnymi i mrocznymi brzmieniami, przez muzykę improwizowaną aż do kompozycji Piotra z Grudziądza, tworzącego na ziemiach polskich pod koniec XV wieku. Do zagrania jego kompozycji Szamburski zaprosił wiolonczelistę Tomasza Pokrzywińskiego oraz grającego na klarnecie kontrabasowym Michała Górczyńskiego. Tak powstała płyta „Promitat Eterno".

Muzycy występują pod szyldem Bastarda i już sama nazwa grupy może stać się kluczem do zrozumienia tej intrygującej muzyki. Viola bastarda była średniowieczną praktyką wykonawczą polegającą na dokonywaniu swobodnych skoków między kolejnymi głosami pieśni, dawną formą improwizacji. Zapis pozostawiony przez Piotra z Grudziądza jest nieprecyzyjny, przez co pozostawia muzykom sporą przestrzeń na interpretację. Szamburski, Pokrzywiński i Górczyński korzystają jednak z tej swobody bardzo oszczędnie. I to być może najważniejsze źródło artystycznego sukcesu tej płyty. Każdy temat jest zagrany powoli, uważnie, a jednocześnie z niezwykłą intensywnością. Nie ma na „Promitat Eterno" gonitwy dźwięków, nie brakuje na niej jednak ekspresji; to muzyka przejrzysta i zarazem nasycona emocjami.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Plus Minus
Kompas Młodej Sztuki 2024: Najlepsi artyści XIV edycji
Plus Minus
„Na czworakach”: Zatroskany narcyzm
Plus Minus
„Ciapki”: Gnaty, ciapki i kostki
Plus Minus
„Rys”: Słowa, które mają swój ciężar
Materiał Promocyjny
Nest Lease wkracza na rynek leasingowy i celuje w TOP10