Antoni Dudek: Oszustwa, złudzenia, manipulacje w III RP

Do pewnego momentu Kaczyński i Tusk udawali, że chcą PO–PiS-u. A gdy tylko pojawiła się możliwość rozwalenia tego projektu, to do tego doprowadzili. Obaj manipulowali więc swoim otoczeniem - mówi Antoni Dudek, politolog i historyk, profesor zwyczajny Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie.

Aktualizacja: 04.01.2020 22:46 Publikacja: 03.01.2020 00:01

Antoni Dudek: Oszustwa, złudzenia, manipulacje w III RP

Foto: Forum

Plus Minus: Kto był największym manipulatorem na scenie politycznej minionego 30-lecia?

Zacznę od tego, że manipulacja jest nieodłącznym elementem polityki, zatem nie jest niczym nadzwyczajnym czy z definicji nagannym. Największym manipulatorem minionego 30-lecia jest Jarosław Kaczyński. Jego pierwszą wielką manipulacją była prezydentura Lecha Wałęsy. Kaczyński manipulował Wałęsą, żeby dzięki niemu zbudować własny obóz polityczny i dojść do władzy. Udało mu się to połowicznie, bo z Wałęsą nie potrafił się dogadać. Później manipulował własnym bratem. Gdyby nie kariera Lecha Kaczyńskiego jako ministra sprawiedliwości w rządzie Jerzego Buzka, to Jarosław spędziłby resztę życia na politycznej emeryturze.

Pozostało 96% artykułu

Czytaj dalej RP.PL

Tylko 9 zł aż za 3 miesiące!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”: Polska przetrwała, ale co dalej?
Plus Minus
„Septologia. Tom III–IV”: Modlitwa po norwesku
Plus Minus
„Dunder albo kot z zaświatu”: Przygody czarnego kota
Plus Minus
„Alicja. Bożena. Ja”: Przykra lektura
Materiał Promocyjny
Fotowoltaika naturalnym partnerem auta elektrycznego
Plus Minus
"Żarty się skończyły”: Trauma komediantki
Materiał Promocyjny
Seat to historia i doświadczenie, Cupra to nowoczesność i emocje