W czwartek Jarosław Kaczyński i Lech Wałęsa spotkali się w sądzie. Prezes PiS zarzuca byłemu prezydentowi naruszenie dóbr osobistych. Powodem są m.in. wpisy Wałęsy na Facebooku, mówiące o tym, że Jarosław Kaczyński podczas ostatniej rozmowy telefonicznej z bratem kazał mu lądować w Smoleńsku, przez co jest odpowiedzialny za katastrofę smoleńską.
Rozprawa była relacjonowana przez media, w tym TVN24. O godzinie 12.51 operator tej stacji zrobił zbliżenie na dowód osobisty Jarosława Kaczyńskiego, leżący przed nim na stole. A następnie wyregulował obraz. Wtedy dokumentowi mogli przyjrzeć się wszyscy widzowie.