Kayah do udziału w festiwalu została zaproszona przez Marylę Rodowicz, której będzie poświęcony jeden z festiwalowych koncertów z okazji jej 50-lecia pracy scenicznej. To jubilatka zdecydowała, ze podczas koncertu jej piosenki zaśpiewają zaproszeni przez nią artyści, a na końcu wystąpi sama Rodowicz.
Kayah zaproszenie przyjęła i miała wystąpić podczas festiwalu, który zaczyna się 9 czerwca. Udział piosenkarki potwierdził jej menedżer Tomasz Grewiński.
Jak mówi jednak Grewiński, otrzymał informację, że występ Kayah w Opolu został zablokowany przez prezesa TVP Jacka Kurskiego. - Dotarły do mnie nieoficjalne informacje z telewizji, że Kurski powiedział „po moim trupie” – mówi Grewiński "Wyborczej.pl".
Odwołanie występu Kayah potwierdził również menedżer Maryli Rodowicz. Bogdan Zep stwierdził, że decyzję tę Rodowicz przyjęła z przykrością, ale to TVP jest organizatorem koncertu, więc nie będą komentować.
Kayah znajduje się w grupie artystów, którzy otwarcie krytykują obecny obóz rządzący. Piosenkarka wielokrotnie wypowiadała się np. przeciwko dzieleniu Polaków na lepszy i gorszy sort oraz poparła "czarny protest".