Najnowsza reklama Gillette, znanej marki skierowanej przede wszystkim do przedstawicieli płci męskiej oburzyła setki tysięcy internautów, których wielu nazywa się aktywistami praw mężczyzn. Co takiego w reklamie jest oburzające?
Czytaj także: Reklama Spotify była zbyt straszna, by można ją emitować
Reklama przedstawia pozytywne wzorce męskości, równocześnie krytykując molestowanie seksualne, protekcjonalne traktowanie kobiet na gruncie zawodowym czy używanie siły do rozwiązywania problemów (na przykładzie tolerowania bójek wśród dzieci) oraz inne negatywne zachowania kojarzone głównie z płcią męską i będące często sugerowane jako wzorce męskości. W zamian promuje traktowanie ludzi, niezależnie od płci z szacunkiem i rozwiązywanie problemów za pomocą innych rozwiązań niż siła. W puencie klipu słyszymy, że „chłopcy, którzy patrzą dziś, są mężczyznami jutra". Cała kampania prowadzona jest pod wariacją hasła Gillette „The Best Men Can Get" (najlepsze dla mężczyzny) – „The Best Man Can Be".
Czytaj także: Wyrzucił maszynkę Gillette w proteście i... nie przewidział konsekwencji