Gdańska kuria odmówiła ofierze księdza Jankowskiego

Barbara Borowiecka wysłała do kurii gdańskiej list, w którym zgłosiła, że była ofiarą molestowania księdza Henryka Jankowskiego. Po pół roku otrzymała odpowiedź. Kanclerz kurii przekazał, że sprawa jest zamknięta, a "prowadzenie postępowania procesowego jest niemożliwe”.

Aktualizacja: 07.10.2019 14:52 Publikacja: 07.10.2019 14:38

Ks. Henryk Jankowski

Ks. Henryk Jankowski

Foto: Fotorzepa, Jakub Kamiński

"Ja, Barbara Borowiecka, zgłaszam oficjalnie molestowanie mnie przez księdza Henryka Jankowskiego […] będąc wikarym w kościele św. Barbary w Gdańsku dopuścił się wielokrotnego molestowania mnie" - poinformowała w swoim liście Barbara Borowiecka.

Kobieta przyznała, że jej historia pojawiła się w książce Joanny Podsadeckiej „Sztuka czułości”. Dopiero po publikacji artykułu w "Dużym Formacie" na temat ks. Jankowskiego ujawniła nazwisko swojego oprawcy.

79 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Kościół
Zabrali Kościołowi, dali mniejszościom. Symboliczny gest rządu
Materiał Promocyjny
Przed wyjazdem na upragniony wypoczynek
Kościół
W mieszkaniu księdza odbyła się orgia. Jest decyzja Watykanu
Kościół
Kard. Dziwisz zaprzecza zarzutom ws. molestowania. Duchowny był szantażowany?
Kościół
Kardynał Stanisław Dziwisz zostanie przesłuchany przez komisję ds. pedofilii
Kościół
Homoseksualizm i "ideologia LGBT" obok pedofilii w "Nowennie o czystości kapłanów"