30 stycznia minister poinformowano o potwierdzeniu pierwszego przypadku zakażenia SARS-CoV-2 u zwierząt futerkowych w Polsce. Wirus został zdiagnozowany na fermie zlokalizowanej w woj. pomorskim na terenie powiatu kartuskiego. W związku z sytuacją zdecydowano o konieczności uboju zakażonych zwierząt. Zgodnie z rozporządzeniem ministra rolnictwa w tej sytuacji nie są przewidywane jednak odszkodowania dla rolników.
Do sprawy odniósł się w radiowej Trójce Władysław Kosiniak-Kamysz. Jak zaznaczył prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego, zarówno właściciel fermy norek, jak i wszyscy przedsiębiorcy, w których uderzyły obostrzenia związane z pandemią, powinni mieć ze strony państwa zapewnioną pomoc. Jednocześnie dodał, że jego partia będzie interweniowała w tej sprawie, składając interpelacje oraz propozycje poprawek do ustaw covidowych i tarcz antykryzysowych.