Reklama
Rozwiń

Rosyjski okręt wojenny płynie w stronę Morza Azowskiego

Rosyjskie wojsko wysłało w stronę Morza Azowskiego trałowiec Wiceadmirał Zacharin. Na Krymie pojawią się nowe elementy systemów rakietowych.

Aktualizacja: 28.11.2018 13:00 Publikacja: 28.11.2018 12:40

Rosyjski okręt wojenny płynie w stronę Morza Azowskiego

Foto: AFP

Agencja Reutera poinformowała, że trałowiec Wiceadmirał Zacharin płynie z Morza Czarnego w stronę Morza Azowskiego. 

To kolejny element rosyjskiego wojska, który w najbliższym czasie znajdzie się w rejonie, gdzie w niedzielę doszło do incydentu. Wcześniej agencja prasowa Interfax cytując rosyjskie ministerstwo obrony poinformowała, że wkrótce na Półwyspie Krymskim pojawią się nowe systemy rakietowe S-400.

Rosyjskie media informują również, że w rejonie Kerczu znajdą się przeciwokrętowe systemy Bał. Mogą one niszczyć cele oddalone o 260 kilometrów.

Czytaj także: 

Petro Poroszenko: Realna jest inwazja Rosji na pełną skalę


Rosyjskie siły specjalne ostrzelały i zajęły trzy małe ukraińskie okręty, płynące z Odessy do ukraińskiego portu w Mariupolu nad Morzem Azowskim - kutry pancerne "Berdiańsk" i "Nikopol" oraz holownik "Yani Kapu". Rosjanie oskarżyli je o naruszenie granicy na rosyjskich wodach terytorialnych. Wcześniej "Yani Kapu" został uderzony przez rosyjski okręt straży przybrzeżnej. Okręty realizowały "planowy transfer z portu w Odessie do portu Mariupol na Morzu Azowskim".

Ukraina uznała działania Rosjan za akt agresji i ogłosiła stan wojenny na części swoich terytoriów.

Konflikty zbrojne
Władimir Putin odrzuca pokojową propozycję Donalda Trumpa. „Żadnych kompromisów”
Konflikty zbrojne
Obiekt latający naruszył przestrzeń powietrzną Rumunii. „To kolejny taki przypadek”
Konflikty zbrojne
„Nie chcecie być z nami? Nic na siłę”. Gen. Skrzypczak apeluje ws. Słowacji i Węgier
Konflikty zbrojne
Izrael ostrzelał stolicę Jemenu, na lotnisku był wtedy szef WHO. „To było metry od nas”
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego
Konflikty zbrojne
Północnokoreański żołnierz miał przy sobie notatkę. To taką "strategię" walki z dronami mają wojska Kima?
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku