Od tygodni branża spekuluje, jak będzie wyglądało Allegro Pay, które ma ruszyć z końcem lipca. „Rzeczpospolita" jako pierwsza opisuje, na czym będzie polegała nowa usługa. Otóż będzie to uzupełnienie już oferowanych metod płatności, ale nie konkurencja np. dla PayU. W skrócie pierwsze rozwiązanie w ramach Allegro Pay to danie użytkownikom dostępu do kredytu na zakupy, który będzie można spłacić w 30 dni lub w nawet w 20 miesięcznych ratach.
Usługa nie będzie dla wszystkich, dostanie do niej dostęp jedynie grupa kilkudziesięciu tysięcy klientów z kilkunastu milionów kont, ale ma sukcesywnie rosnąć.
Czytaj także: Allegro: Wracają prowizje. Koniec pandemicznych promocji dla sprzedających
– Aktywacja usługi zajmie klientom niespełna minutę, a 15 sekund wystarczy im do zrealizowania transakcji. To kolejna inwestycja, która sprawia, że codzienne zakupy klientów są o wiele łatwiejsze, a także zwiększa potencjał transakcyjny dla sprzedających – mówi François Nuyts, prezes Allegro.
Osoby, które po zalogowaniu w metodach płatności do wyboru w formularzu dostawy i płatności zobaczą Allegro Pay, będą mogły aktywować usługę i zyskać możliwość zakupów na kredyt do 4 tysięcy złotych. Wystarczy tylko raz wypełnić wniosek, a środki zostaną przyznane na podstawie indywidualnej analizy, dokonanej przede wszystkim w oparciu o dane pochodzące z baz zewnętrznych oraz historię zakupów na Allegro.
