AFP informuje, że decyzją sądu Amazon France powinien ograniczyć swoją aktywność "wyłącznie do czynności związanych z przyjmowaniem towarów oraz przygotowaniem i wysyłką zamówień na produkty spożywcze, higieniczne oraz medyczne pod groźbą grzywny w wysokości miliona euro za dzień opóźnienia oraz stwierdzone wykroczenie".
Amerykański koncern ma też przeprowadzić ocenę ryzyka zdrowotnego dla swoich pracownikach w centrach dystrybucji we Francji. Dopiero po tym Amazon France będzie mógł wznowić obsługę zamówień niedotyczących towarów pierwszej potrzeby. W proces oceny ryzyka mają zostać włączeni przedstawiciele załogi spółki. Według sędziego firma w sposób ewidentny nie dopełniła obowiązku dbałości o zdrowie pracowników i zapewnienia im bezpieczeństwa.
Zasądzone ograniczenia mają wejść w życie w ciągu 24 godzin i potrwać miesiąc.
Według agencji Bloomberg co najmniej pięciu pracowników europejskich centrów dystrybucyjnych Amazona zostało zdiagnozowanych jako osoby zrażone koronawirusem. We Włoszech i we Francji pracownicy centrów dystrybucji protestowali przeciwko niebezpiecznym warunkom pracy oraz niewystarczającymi zabezpieczeniami przeciwko zakażeniu. Zagrozili też strajkiem. Francuskie związki zawodowe poinformowały, że koncern zagroził wtedy pracownikom, że jeśli nie przyjdą do pracy, to nie otrzymają wynagrodzenia. Pracowników poparł wtedy minister finansów Bruno Le Maire, który powiedział w wywiadzie radiowym, że nacisk na pracowników ze strony firmy jest nie do zaakceptowania.